Stoliczku nakryj się
19 12 2009 :: Adrianna SurmiakOto przykład drugiego życia drzewa, a ściślej rzecz ujmując jego pnia, które gdy te skończyło swój żywot, posłużyło za nogę (nogi) stolika. Stolik gospodarz działki zrobił sam, podobnie jak sam konserwuje pień i dba, by nie zagnieżdżały się w nim mrówki. Gdy w pniu pojawią się nieproszeni gości oblewa go wodą. Zwykle ten zimny prysznic wystarcza by mrówkowi lokatorzy przenieśli się w inne miejsce. I tak stolik wkomponowuje się w jakże idylliczny pejzaż działkowego siedziska, gdzie zamiast poetyckiej gruszy od lat stoi poczciwa jabłonka.
20 12 2009
Ten stolik jest zdecydowanie zbyt dizajnerski, trzeba by obok postawić jakiegoś krasnala dla równowagi :]
20 12 2009
Przesądy Aniu, nie na każdym ogrodzie działkowym, krasnal ogrodowy jest wyznacznikiem dobrego smaku :)
20 12 2009
No to dodam, że właściciel działki krasnale lubi, ale…tylko mosiężne:-)