Muzeum Ogrodów
30 01 2012 :: Magdalena Zych :: KomentujStała wystawa Garden Museum pokazuje poprzez ogrodnicze narzędzia, podręczniki, wszelkie około-ogrodnicze artefakty kształtowanie się w Anglii ogrodniczych pasji. XIX-wieczne noże, pazurki, naczynia, miarki na nasiona, liczydło do zielonego groszku, konewki, stracha na ptaki w kształcie kota, szklany prostownik do ogórków, kosiarki, pierwsze szafki sklepowe na sprzedaż nasion, katalogi ogrodowe, fotografie ale i dzieła sztuki za temat mające ogrodnictwo. Dzięki proponowanej ścieżce zwiedzania można śledzić jak zawód robotnika ogrodowego zmieniał się w szanowaną profesję.
[czytaj dalej…]
Hortus conclusus. Letni pawilon londyńskiej galerii sztuki
13 07 2011 :: Magdalena Zych :: KomentujDo 16 października można odwiedzać letni pawilon zaprojektowany przez Petera Zumthora, szwajcarskiego architekta, dla galerii Serpentine. Za koncepcję ogrodu odpowiadał Piet Oudolf, twórca m. in. rekultywacji terenów po nowojorskiej kolejce.
[czytaj dalej…]
Sierpień działkowca
12 08 2010 :: Magdalena Zych :: Komentuj (1)(…) Wiedzcie, że mówię o ogrodniku działkowym (…), prawdziwy ogrodnik czuje w kościach, że sierpień to jest czas zmiany. Co kwitnie, to już niebawem przekwitać zacznie; teraz jeszcze nadejdzie czas jesiennych astrów i chryzantem a potem dobranoc! Ale, ale, jeszcze ty, jaśniejący floksie, ty, bukieciku kościelny, ty, złoty starcze i złota nawłoci, ty, złota rudbekio i złoty słoneczniku, i jeszcze wy i ja, jeszcze się nie damy, skądże znowu! Przez cały rok jest wiosna i przez całe życie młodość; stale jeszcze jest z czego kwitnąć. To tylko tak się mówi, że jesień; my tymczasem rozkwitamy innym kwiatem, rośniemy pod ziemią, wypuszczamy nowe pędy; i stale coś jest do roboty. Tylko ci, którzy trzymają bezczynnie ręce w kieszeniach, powiadają, że wszystko zmierza ku gorszemu; ale kto kwitnie i przynosi owoce, chociażby to było w listopadzie, nic nie wie o jesieni, wie tylko o złotym lecie; nie wie nic o upadku, ale o puszczaniu pędów. Jesienny astrze, drogi człowieku, rok jest tak długi, że nawet końca nie ma.
Powyższy cytat pochodzi z książeczki Rok ogrodnika (to zakończenie rozdziału Sierpień ogrodnika), której autorem jest czeski pisarz i dramaturg Karel Čapek. Tekst powstał w 1929 roku. (Autor zasłynął jako krytyk wykorzystania techniki i nauki dla działań machiny wojennej podczas I wojny światowej. W 1922 ukazał się przekład na język angielski jego sztuki Rossumovi Univerzální Roboti, który wprowadził do obiegu słowo ‘robot’.)
Według Roberta Pogue Harrisona (w: Gardens. An Essey on the Human Condition, Chicago 2008) praski działkowicz w tym dokumencie daje nie tylko świadectwo ogrodniczej obsesji. To przekonująca alegoria uprawy i troski o duszę. Jak pisze w zakończeniu rozdziału poświęconego tekstowi Čapka:
Nawet jeśli historia mówi nam, że nie zawsze tak jest, ogrodnik musi wciąż wierzyć, że najlepsze przed nami, bez takiej wiary nie będzie ogrodników, a bez nich lepszej czy gorszej przyszłości.
Działka sprzyja zakochanym
6 12 2009 :: Michalina Mrożek :: Komentuj (6)Czy ktoś w trakcie prowadzenia badań pomyślał o tym, że Ogródki Działkowe można łączyć z tajemniczymi siłami miłości? Przecież ogrody zawsze sprzyjały zakochanym. Zarówno w literaturze, gdzie stanowiły romantyczne tło potajemnych schadzek zakochanych, filmach, które były adaptacją owych utworów, czy malarstwie (zwłaszcza okresu Rokoko i Romantyzmu).
Jean-Honoré Fragonard “Wyznanie miłości”
Wyjątkowe okoliczności przyrody po prostu sprzyjają temu szczególnemu stanowi ducha, jakim jest zakochanie. Odkryli to moi informatorzy, którzy na swojej działce wydzielili specjalne miejsce – “Ławeczkę zakochanych”, (naprawdę atrakcyjnie wygląda w lipcu, tu niestety fotografia z września). Jest bardzo dobrze zamaskowana, tak, że łatwo ją znaleźć dopiero gdy dobrze pozna się działkę. Ponoć każda osoba, która na niej usiądzie, ma szczęście w miłości. Skuteczność ławeczki potwierdzają koleżanki mojej informatorki i wiele z nich twierdzi, że przychodzi w odwiedziny po to, by móc na chwilę na niej usiąść. Ja sama spróbowałam, ale wolę nie wypowiadać się, co do jej skuteczności.
Jeśli ktoś chce się przekonać i sprawdzić działanie ławeczki na własnej skórze, proszę o kontakt!