Ptaki na działkach
27 12 2009 :: Agata Chwoła :: Komentuj (1)Podczas dzisiejszego poświątecznego spaceru postanowiłam odwiedzić działki. To, co interesowało mnie najbardziej, to przystrajanie ogródków – choinki, bombki, mikołaje i inne bożonarodzeniowe akcesoria. Tymczasem niczego takiego nie dostrzegłam. Żadnych lampek, łańcuchów, reniferów, czy innych gadżetów. Działki w ROD im. Kościuszki na święta nie zmieniają swojego charakteru – zostają, tak jak podczas całej zimy, nieco uśpione. (Choć od jednej z moich rozmówczyń wiem, że ma w altance choinkę i zimą odwiedza ogródek codziennie).
Ruch i harmider był głównie dziełem ptaków. O te najmniejsze – sikorki (modre, ubogie i czubatki) i wróble dba bardzo wielu działkowiczów, najczęściej poprzez zawieszanie na drzewach prostych karmników z butelek.
Ogrody są odwiedzane również przez sójki, kowaliki i dzięcioły.
Jednej wyjątkowo bystrej i zwinnej sójki nie umiałam złapać okiem aparatu (zbierała orzechy oraz zjadała owoce głogu). W zamian udało się uchwycić widok nie aż tak częsty – klucz odlatujących na zimę ptaków, najprawdopodobniej z rodziny mew.